sobota, 23 lutego 2013

Hej !
Więc tak dostaliśmy imaginy od mojej przyjaciółki i zamierzam je tu zamieszczać . Napisała je Kajuuś <33.
No to miłego czytania / Horanowa <3.

    Byłaś wielką fanką brytyjsko - irlandzkiego boysbandu One Direction . Nie miałaś faworyta . Każdego kochałaś tak samo .
    Dzisiaj są Twoje urodziny . Rano gdy wstałaś , umyłaś się , uczesałaś luźnego koka oraz ubrałaś jeansowe szorty , czarną bokserkę z Jack'a Daniells'a i granatowe conversy do kostki . Zeszłaś na dół . W kuchni Twoja mama smażyła naleśniki , a tata z bratem jedli śniadanie . Gdy tylko Cię zobaczyli cała trójka zaczęła dziwnie się na Ciebie patrzeć . Usiadłaś do stołu . Wtedy mama położyła przed Tobą tort cytrynowy , który uwielbiałaś . Chuck , Twój brat puścił tacie oczko i wtedy oboje wyłożyli na stół kopertę , na której było napisane :
                                                         ,,Dla [T.I.] , naszej córeczki , która
                                                           ma dzisiaj urodziny . Wszystkiego
                                                           Najlepszego , Kochanie xoxo .
                                                                             ~Mama , Tata , Chuck
                                                                                                             :-)
''
    Spojrzałaś na nich niepewnie , wzrokiem pytającym czy możesz otworzyc kopertę . Oni tylko pokiwali głowami , po czym się uśmiechnęli . No to otworzyłaś . BYŁ TAM BILET NA KONCERT 1D W PIERWSZYM RZĘDZIE , ORAZ WEJŚCIÓWKI V.I.P. ZA KULISY. Jak to zobaczyłaś , zaczęłaś piszczeć . Byłaś naprawdę szczęśliwa . Wstałaś z krzesła i rzuciłaś się na nich , dziękując im .
~Dzień Koncertu~
     Obudziłaś się o godzinie 8AM . Od razu poszłaś się szykować , bo koncert był na 5PM . Musiałaś iść jeszcze na zakupy . Więc wykonałaś poranną toaletę i ubrałaś się w czerwone rurki , koszulkę z Nirvany i jeansową kurtkę oraz na nogi włożyłaś czarne Vansy . Wyszłaś z domu i poszłaś do swojego ulubionego centrum handlowego w Londynie . Weszłaś do H&M , ale jednak nic Ci tam nie wpadło w oko . Postanowiłaś wejść do Zary . Już przy wejściu zobaczyłaś taką śliczną czarną marynarkę , lecz nie było Twojego rozmiaru ; C . Postanowiłaś jeszcze wejść do sklepu Convers . Spodobał Ci się tam malinowy T-shirt z nadrukiem gwiazdki conversów na ramiączkach . Kupiłaś go . Była godzina 1PM . Musiałaś się jeszcze naszykować , więc postanowiłaś wrócić do domu .
Umyłaś się , zrobiłaś lekki makijaż i spięłaś włosy w koka . Ubrałaś nową bluzkę , białe szorty , cytrynowo-białą bejsbolówkę i cytrynowe Conversy za kostkę . Była godzina 3PM . Wzięłaś kopertę z biletem i wejściówkami , swojego białego iPhona schowałaś do kieszeni spodni i wyszłaś z domu .
~Koncert~
     No i weszli na scenę . Piątka najprzystojniejszych chłopców , jakich kiedykolwiek widziałaś . Przywitali się z fanami i zaczęli od ,,Torn” . Zobaczyłaś , że Zayn kątem oka spogląda na Ciebie . Po ,,Torn” zaśpiewali ,,Little Things” i Mulat przez całą swoją solówkę wpatrywał się w Ciebie . Lekko się zarumieniłaś . Koncert skończyli ,,Live While We're Young” .
[Li] : Fanów , którzy mają wejściówki V.I.P. zapraszamy za kulisy ! - Krzyknął Daddy Direction .
No to poszłaś . Najpierw podeszłaś do Harrego . Dostałaś autograf i sama napisałaś mu na ręce swojego Twittera ; D I tak do każdego . Do Malika podeszłaś na końcu . Już chciałaś napisac mu na ręce swojego TT , gdy on nagle :
[Z] : Hahaha , już Cię obserwuję , spisałem z ręki Hazzy ! - Wydarł się uradowany .
[Ty] : Aha , okej . - Zaproponowałaś wspólne zdjęcie . Zgodził się . Najpierw Twoim telefonem , potem jego . Na końcu spotkania była grupowa fotka Twoim iPhonem , potem ich aparatem . Pożegnaliście się wszyscy przytulasem . Zayn wsunął Ci do Twojej kieszeni karteczkę ze swoim numerem telefonu .
I tak zaczeła się wasza piękna przyjaźń , która potem przerodziła się w coś większego … ; )
                                                                                    KONIEC : >