piątek, 25 stycznia 2013

Conor :* cz.1

Hej ! Widzę 2501 wejść zaraz dodam ciekawostki o mnie :) /Ola ♥

Mieszkałaś w Londynie od 2 lat, razem ze starszą o 2 lata przyjaciółką - Sylwią. Mogłaś tylko liczyć na nią, ponieważ twoi rodzice mieli wypadek samochodowy. Jutro będą równe 2 lata. Nie utrzymywałaś kontaktu z rodziną, sama nawet nie wiedziałaś gdzie mogą mieszkać. Do Anglii przeprowadziłaś się 4 lata temu, Sylwię poznałaś w szkole tańca, potem się zaprzyjaźniłyście. Kochałaś taniec nade wszystko, dla Ciebie to nie tylko pasja lecz także emocje. Gdy byłaś smutna tańczyłaś, gdy byłaś złą tańczyłaś, gdy byłaś szczęśliwa tez tańczyłaś. Teraz patrząc na swoją przeszłość, wiesz że bez tańca nie przeżyłabyś dobrze śmierci swoich najbliższych.
- Sylwia, czytałaś to ?! - wpadłaś do pokoju i rzuciłaś w swoją przyjaciółkę gazetą.
- Co ? Ooo ! To niemożliwe Conor Maynard urządza casting na tancerkę w swoim teledysku. Ale... - Sylwia cała promieniała lecz po chwili najwyraźniej posmutniała.
- Coś się stało ? - spytałaś.
- Dzisiaj jest ten casting o 16.00, a ja muszę się uczyć do jutrzejszego egzaminu. Nie dam rady - powiedziała ze skwitowaną miną.
- Ei, no proszę. Jak przyjdziemy to się pouczysz. To dla mnie ważne - prosiłaś.
- Dobrze, niech Ci będzie, jest 13.00 więc mamy 3 godziny. Szybko trzeba wymyślić układ.
Około 16.00 stałaś w kolejce, byłaś 20 a twoja przyjaciółka 19. Gdy nadeszła twoja kolej zauważyłaś rozpromienioną Sylwię wychodzącą z sali.
- I jak Ci poszło ? - zapytałaś się jej.
- Świetnie, Conor powiedział że mam talent.
- Yyhm, gratuluję...Teraz moja kolej, trzymaj za mnie kciuki.
Powiedziałaś i poszłaś, jej układ był dobry. Ale nie do końca dopracowany. Weszłaś do wielkiej sali, wszystko zatopione  czerni i ogromna scena. Jak w tych filmach o tańcu. w jury siedzieli : Conor, Jack... i jakaś brunetka z burzą loków. Chwila ta kobieta to Danielle Peazer. DANIELLE !! Byłaś strasznie podekscytowana...
- Witaj, przedstaw nam się, powiedz skąd jesteś i opowiedz coś o sobie - przywitał mnie Conor, jego głos był taki...
- A tak.. - z rozmyśleń i marzeń wyrwał cie świdrujący wzrok tej trójki - Nazywam się (T.I.iN.), mieszkam tutaj w Londynie, ale pochodzę z Polski. Tańczę od 10 roku życia..
- Ile masz lat ? - spytał Jack
- W tym roku 18 - uśmiechnęłaś się do niego, ale po chwili wzrok przeniosłaś na Conora i znów powróciłaś do marzeń.
- Do jakiego utworu nam zatańczysz ? - i znów ktoś Ci przerwał, tym razem Danielle.
- Wybrałam ,,Goin' In" - Jennifer Lopez i Flo Ridy.
- Yhm, twoja poprzedniczka też wybrała tą piosenkę - zauważył Conor.
- Nno tak, bo my razem ćwiczyłyśmy. Mogę już zacząć ?
- Tak, jasne - po tych słowach poczułaś pewność.
Włączyłaś muzykę i zaczęłaś tańczyć, po 30 sekundach Jack krzyknął :
- STOP, przestań tańczyć. Wyłącz muzykę.
Zamurowało Cię, ponieważ uważałaś że Ci wychodziło.....C.D.N. :)